Gro osób w końcówce 2015 roku w Chinach zaczęło intensywnie inwestować w stosunkowo młodą walutę Bitcoin – w obawie przed reakcjami własnego rządku który w reakcji na spadające tempo rozwoju gospodarki mógłby doprowadzić do dalszego obniżania wartości własnej waluty (co wiąże się z podwyższaniem wartości inflacji, a więc pomniejszania się wartości pieniędzy posiadanych przez obywateli). Skok wartości Bitcoina był bardzo znaczący – jego wartość w PLN podskoczyła z poziomu 800 PLN powyżej 1000 PLN w przeciągu kilku dni.
Dlaczego ludzie wymieniają pieniądze na BTC?
Jak z inwestycją w każdy instrument finansowy również kupowanie Bitcoinów wiąże się z ryzykiem. Ponieważ jest to narzędzie stosunkowo młode, bo mające zaledwie kilka lat, jego wahania kursu są zmienne i nie oferują jedynie zysków na wzrostach, ale też straty po wycofywaniu swoich środków z systemu przez uczestników. Do tego cykliczne oskarżenia jakoby kryptowaluty były piramidami finansowymi oczerniają Bitcoiny nie tylko jako element bezpiecznej i zyskownej inwestycji, ale również jako miejsce do przechowywania swoich oszczędności.
Bitcoin i jego stabilna wartość
Pomimo często złej pracy jaką otrzymuje Bitcoin jego kurs okazuje się być dość stabilny. Wbrew oczekiwaniom wielu ekonomistów nie jest to bańka spekulacyjna a osoby uczestniczące w tym anonimowym łańcuchu płatności nie wycofują się z systemu nawet gdy kurs waluty spada (nie dochodzi do paniki). Poza pikami na kursie walutowym spowodowanym najczęściej jakimiś informacjami motywującymi do ucieczki z walut tradycyjnych i inwestowania alternatywnego – w tym w bitcoin – jego kurs sprawia, że osoby które zaufały tej walucie lata temu mają dziś zdecydowanie więcej warte jednostki tej waluty. W przeciwieństwie do przechowywanych w narodowych czy globalnych bakach zachęcających do hazadrowych gier swoimi oszczędnościami, lub same podejmujące takie działania, które kończą się później stratami czy nacjonalizacjami jak miało to miejsce w przypadku polskich OFE.